Z uwagi na nieuchronnie zbliżający się koniec tego rocznego sezonu wypadałoby wyprać ciuchy.
Moje pytanie jak wyprać strój? Mam kurtke OZONE oraz spodnie HELD - całoś tekstylna ze wstawkami skórzanymi. Lepiej dać wszystko do jakiejś pralni chemicznej czy śmiało można wrucić w pralkę domową?
Offline
ja jestem zwolennikiem oddania do pralni.
Offline
Pralka domowa brzmi bardzo odważnie w tym przypadku.
Wydaje mi się, że bezpieczniej oddać do pralni.
Offline
Tylko do pralni nie straci wyglądu i będzie jak nowa
Offline
To musi być pralnia chemiczna, czy jaka kolwoek inna w mieście?
Offline
jesteś często w Słupsku więc polecam jantar - korzystałem z pralni która tam jest i zawsze byłem zadowolony
Offline
czy za każdym razem wyciągasz protektory? o ile ze spodni to nie jest problem, to z kurtką już gorzej...
Offline
nie- oddaje cały zestaw
Offline
sebek napisał:
jesteś często w Słupsku więc polecam jantar - korzystałem z pralni która tam jest i zawsze byłem zadowolony
a czy to był kombi , bo ja mam problem z wyczyszczeniem samemu mi nie idzie ,zawsze jakby co mozna kupic nowy ale to jest wydatek
Offline
byłem w realu starym oddac kombi he jedna pani mi mowi ze moze sprubowac na moja odpowiedzialnosc i mam przywiezc .Na drugi dzien był kto inny i ze nie darady i w ogule niema gadki w pewnym momecie klijentka sma nie wiedziała o czym mowi wkurzłem sie kilka słów poleciało .w jantarze tez nie czyszczą skury wiec .cza samemu po wyższy link wykorzystam Julita i dam nac jak mi poszło!
Offline
Znalazłam taki sposób:
Jak prać ciuchy motocyklowe?
17.01.2011 14:28 Opos
Ludzie, żadnego prania... skóry, nawet ręcznie a gdzie w ogóle w pralce! Mam wypróbowany sposób na "pranie" swoich chiuchów skórzanych. Robię to tak - wywracam na lewą stronę i piorę ręcznie podszewkę, która jest tekstylna, tak żeby nie zmoczyć skóry, jest to możliwe. Tak samo piorę wszystkie kieszenie. Zostawiam tak do wyschnięcia. Kiedy materiał wyschnie układam ubrania w pozycji jak do noszenia (trzeba pozamykać wszystkie zamki) i postępuję mniej więcej jak z butami, tzn. przecieram lekko mokrą szmatką, jak wyschnie nacieram jakimś tłuszczem i poleruję. Bardzo dobrze się sprawdza Plak, może być też bezzapachowa oliwka dla dzieci albo wazelina, ewentualnie bezbarwna pasta do butów, ale bywa że utrzymuje się po niej nieprzyjemny zapach. Dobry sposób i naprawdę odświeża skórę.
Offline
ciekawe jak on czyści kurtke z owadów? rozumiem, że jeździ obklejony owadami
Offline
Akurat Julita ja miałem problem z owadami cholernie duzo ich strciło życie na moim kombi .
Wiec wziłem dzisiaj dobrze cipłą wodę i poprostu mydło gombkę i hejah .po 1 godzinie miałem wyczyszczone spodnie i kurtkę .Oczywiście nie przemoczyłem skóry bo co wyczyściłem to na sucho odrazu pzetarłem ,traz w letnim miejscu powiesilem do wyschniecia i jutro zaimpregnuje preparatem zakupionym u Sakwy w bolesławicach.I po sprawie czysty a nigdzie nie chcieli tego zrobić a tak łatwo poszło
Offline
A widzisz?
Troszkę weny twórczej i zrobiłeś to sam. Jakby coś poszło nie tak, to miałbyś tylko do siebie pretensje.
A cieszę się, że choć na chwilkę będzie Twoja zieleń widoczna
I w sumie dobrze, że kombi wyczyściłeś - wczoraj Ciebie z daleka widzieliśmy
Ostatnio edytowany przez Julita (2011-03-14 07:15:05)
Offline
ha ha ha jak długo jeszcze ? bedziecie sie nabijać?
Offline
Kto się nabija? Jak śmie? Powiedz kto? To ja z Sebkiem się nim/nimi zajmiemy!!!
łobuzy!!!
Offline